Amerykańskie ciastka z czekoladą NYC Style

Pewnie kojarzycie sławne kruche ciastka z kawałkami czekolady, które stały się już ikoną amerykańskiej popkultury. Ale i u nas są bardzo dobrze znane i lubiane. Jednak, przeszukując kolejny raz morze inspiracji na przepisy po angielsku, natknęłam się na określenie - ciastko NYC style (New York City). Rozpoznawalne jest m.in. dzięki popularnej piekarni Levain w Nowym Jorku, która na swoim profilu prezentuje niejedną odmianę tego ciastka, a ludzie chętnie wracają po więcej, bo są tak pyszne.
Parę przepisów później wiedziałam, że muszę je stworzyć w swojej kuchni, zanim do tego Nowego Jorku pojadę :)) Ciastko w tym stylu jest lekko kruche z zewnątrz i treściwie miękkie w środku. Specjalny sposób uformowania przed pieczeniem wprawił mnie w lekki strach, że będzie to wielka klapa, ale wszystko miało swój sens i wyszło prze-prze-PRZE-pysznie! 

Uzależniająco pyszne ciastka. 

Powiem tak, albo zjedzcie je wszystkie albo schowajcie głęboko lub rozdajcie szybko bliskim, nie ma półśrodków :)

*można podzielić na 12 ciastek, wtedy piec 12 minut.

Składniki (9 dużych ciastek*)
120g masła, miękkiego
70g brązowego cukru
60g cukru białego
1 jajko
230g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki soli
100g gorzkiej czekolady lub groszków czekoladowych
3 łyżki orzechów pekan/włoskich lub migdałów

Masło zmiksować z cukrami na puszystą masę np. w malakserze. Następnie dodać jajko i zmiksować. Wsypać mąkę, proszek, sodę, sól i zmiksować lub ugnieść na jednolite ciasto. Następnie wsypać posiekaną czekoladę lub groszki i posiekane orzechy, wymieszać.
Ciasto podzielić na 9 części, formować kulki i delikatnie je spłaszczyć, tylko trochę, można zwilżyć wcześniej ręce, łatwiej się formuje.

Ułożyć na talerzu lub desce podsypanej mąką i włożyć do lodówki 30 minut lub zamrażalnika na 15-20 minut. Nagrzać piekarnik na 200 st.

Kiedy ciasto się schłodzi, ułożyć kulki na blaszce z papierem do pieczenia, układam najpierw 6, a na drugie pieczenie resztę kulek. Wstawić do piekarnika i skręcić temp. do 180 st. C. Piec 14 minut, aż ciastka się rozpłaszczą, ale nie będą całkiem płaskie. Spokojnie, kulki powoli, ale na pewno się spłaszczą. 

Wyjąć blaszkę z piekarnika i odstawić ciastka na 30 minut na tej blaszce, wtedy ciasto jeszcze umacnia się w środku i dopieka.

Jedzone na świeżo najlepsze, ale przez następne dni równie dobre :)