TRYB JASNY/CIEMNY

Makaron z indykiem w sosie sojowym i zielonymi warzywami



W tym codziennym zamotaniu, juwenaliowym, czy natężonej nauki, nie można zapominać, żeby czasem wartościowo zjeść. Jedzenie na mieście ma swój urok, ale czegoś takiego tam nie dostaniecie, a przynajmniej ciężko, by znaleźć.
Makarony lubię bardzo, ale jeść z kimś, samej to już nie jest mi tak fajnie. Jednak, pojawił mi się taki pomysł w głowie, chyba z potrzeby czegoś zielonego i nowego.



Debiutuje tutaj awokado na ciepło, co ciekawie i lekko zmienia jego smak, może staje się nawet bardziej wyraziste, tylko musi być odpowiednio dojrzałe, też nie za bardzo. Danie było najlepsze wrzucone później na patelnię i już w całości podgrzane, smaki się wtedy idealnie połączyły.

Składniki (3-4 porcje):
200g filetu z indyka
½ dojrzałego, dużego awokado
1 szklanka świeżego szpinaku
2 ząbki czosnku
1/3 cukinii
½ kulki mozzarelli
½ limonki
2 łyżki sosu sojowego
oliwa
Sól, pieprz, tymianek
średnia garść makaronu spaghetti 

Ugotować makaron.

Indyk, może być:
- surowy pokrojony w średnie paski. Obtoczyć go w oliwie, tymianku i soli. Wrzucić na rozgrzaną patelnię i podsmażyć. Gdy będzie gotowy wcisnąć sok z limonki i wlać sos sojowy. Podsmażać jeszcze parę minut, aż się w tym obtoczy.
  - wcześniej upieczony filet w ziołach i oliwie. Tak porwany na grubsze kawałki wrzucić na patelnię, wcisnąć sok z limonki i sos sojowy, podsmażyć parę minut.

Cukinię pokroić w plasterki i na pół. Na patelni rozgrzać łyżeczkę oliwy i podsmażyć cukinię z obu stron, aż zmięknie, w trakcie posypać ją solą i pieprzem. Czosnek przecisnąć przez praskę lub zetrzeć na tarce. Do cukinii wrzucić czosnek i chwilę potem porwany na kawałki szpinak, dosolić. Na końcu dodać awokado pocięte w średnie paski, pokrojone na trzy części. Przysmażyć chwilę, aż szpinak zmięknie.

Można rozłożyć wszystko po kolei - makaron, na to warzywa, indyk i kawałki mozzarelli.
Bardziej polecam, dodać na patelnię z indykiem warzywa, makaron i mozzarellę, poleć jeszcze jedną łyżką sosu sojowego, podsmażać parę minut. Lubię dorzucić jeszcze paski suszonych pomidorów.



Komentarze

  1. Taki obiad zjadłabym baardzo chętnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. moja ulubiona cukinia nawet jest <3 skusiłabym się na taki obiad bez zastanowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również lubię makarony, a przepis na ten na pewno wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. dzis kupie produkty i zrobie taki makaron z indykiem na kolacje, wyglada naprawde apetycznie i pewnie musi fantastycznie smakowac;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest naprawdę super i można się najeść ;)

      Usuń
  5. Genialnie wygląda. Chociaż sama pewnie podmieniłabym kilka składników na inne.
    Zainspirowałaś mnie! Zdecydowanie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Inspiracja najważniejsza, a potem każdy już szaleje jak chce ;)

      Usuń
  6. Pycha :> Koniecznie muszę zrobić :>

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polecane posty

Copyright © Taniec Smaku