TRYB JASNY/CIEMNY

Morelowe mrożone desery z orzechowym spodem i gęstą polewą


Podejrzewam, że większość z Was, przy obecnej fali upałów nie myśli, żeby coś zjeść, ale bardziej, czego się napić. Sama w tym gorącu nie mam ochoty do kręcenia się po kuchni, jedynie po kolejne dawki lodu i schłodzonych napojów. Jednak głód kiedyś nas dopadnie, a przynajmniej jego głuchy odgłos. W takiej temperaturze świetnie sprawdzają się lekkie mrożone lub chłodzone przekąski, desery i owoce. Postanowiłam zrobić przekąskę, która zaspokoi głód, będzie zdrowa i w sam raz na upalne dni. 



Skład jak widzicie jest mocno wartościowy, polewa wyszła boska, możecie próbować z innym olejem i syropem, ale naprawdę warto zaopatrzyć się w te składniki, przydadzą się do wielu rzeczy :)

Składniki: 6 średnich słoiczków
2 mrożone banany (ok. 200g)
8 moreli
200g gęstego mleczka kokosowego

spód:
60g orzechów włoskich
2 łyżki wiórków kokosowych
3 suszone daktyle

gęsta polewa
3 łyżki kakao
1 łyżka płynnego oleju kokosowego
2 łyżki syropu klonowego

Wierzch:
gęsty jogurt grecki
reszta orzechowego spodu
parę pokruszonych orzechów
ew. borówki


Mrożone banany: Obrać banany ze skórki, pokroić na średnie kawałki, ułożyć na folii aluminiowej, zakryć i włożyć do zamrażalnika na około godzinę, można trzymać nawet parę dni i mieć na zapas.

Orzechy zmiksować z wiórkami kokosowymi i daktylami na kruszonkę. Wsypać do słoików po 2 łyżki. Resztę odstawić.
Banany zmiksować blenderem lub malakserem z morelami i mleczkiem kokosowym. Masę rozdzielić po równo do słoików. Zakręcić wieczka i włożyć słoiki do zamrażalnika na min. 2 godziny do zamrożenia. 
Polewa: w kubeczku wymieszać kakao z olejem kokosowym i syropem klonowym, masa powinna być gęsta, ale lekko lejąca się. Można dodać więcej jednego ze składników, żeby taką uzyskać.
Na wierzch wyłożyć po łyżce jogurtu greckiego, polać łyżeczką polewy, posypać miksem, który pozostał i kruszonymi orzechami (mieszam je razem). Podawać od razu lub włożyć do lodówki. 
W lodówce będą lekko miękkie, gotowe do jedzenia po wyjęciu, można włożyć je zamrażarki, będą bardziej lodowe, wtedy po wyjęciu trzeba odstawić je na 15-20 minut, żeby trochę zmiękły.

Ja po nałożeniu na wierzch dodatków wstawiłam zakręcone słoiczki do lodówki.




Komentarze

  1. Pychotka. Lody w upalne dni to zbawienie! W dodatku lody domowe- nie dość, że zdrowsze od kupnych- to wiemy co zawierają :D

    Pozdrawiam,
    http://healthy-dreams.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, to jest perfekcyjne *o*

    OdpowiedzUsuń
  3. zdecydowanie jestem fanką tak pysznych deserów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Idealny deser na upały... Czyli idealny na teraz ^^
    http://nackany-zeszycik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Zakochałam się. Ten deser wygląda rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polecane posty

Copyright © Taniec Smaku