Przekładane ciasto z dynią i kardamonem na początek jesieni
Zmiany są dobre, jeśli dostrzeżemy nowe możliwości i
szansę rozwoju, a odrzucimy niepewność, asekurację przed życiem i niewłaściwych
ludzi, na których nie możemy polegać. Potrzebne jest poukładanie tego w głowie,
wtedy wewnętrzne życie się rozświetli, dosyć rozczarowań i narzekania. Być tu i
teraz, sterem, żeglarzem, okrętem, a fale ludzkie przychodzą, odchodzą i tak
całe życie. Kto wie, może jakieś fale zatrzymają się na pokładzie do końca?
Czas wypłynąć na nieznane wody :)
Dynia spokojnie stała sobie na parapecie, dla jednych to
świetna rzecz na dekorację, ale nie dla mnie. Stwierdziłam, że wystarczy jej
pozowania i porwałam ją do kuchni. Surowa dynia w cieście, zachowuje się jak
marchewka, właściwie jej nie czuć, a tworzy mięsistą konsystencję. Smak podkręcony
kardamonem, bardzo wpada w jesienne klimaty.
Teraz będę do Was trochę rzadziej pisać i podtykać
przepisy, bo wiadomo zaczął się studencki czas. Więc dzisiaj dynia jako dodatek
do ciasta i pojawię się tu nieoczekiwanie, pewnie z jakąś kaszą albo szaloną
owsianką :)
Składniki:
300g mąki orkiszowej
3 jajka
120g brązowego cukru
320g surowej dyni
1 łyżeczka sody
½ łyżeczki proszku do pieczenia
200 ml oleju z pestek winogron lub inny
płaska łyżeczka mielonego kardamonu
Nadzienie:
6 łyżek powidła śliwkowego
250g serka śmietankowego
3 łyżki cukru pudru
½ łyżeczki kardamonu
Dynię zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Jajka zmiksować
z cukrem na jasną, puszystą masę ok.5 min. Dolewać powoli olej do połączenia.
Dodać startą dynię i wmieszać łyżką. Następnie dodać mąkę, proszek, sodę,
kardamon i delikatnie wymieszać. Blaszkę (ok. 22x30cm) wyłożyć papierem do
pieczenia, tak żeby z dłuższych stron wystawał ponad brzegi.Przelać ciasto i
piec 30-40 min, do suchego patyczka.
Serek zmiksować z cukrem pudrem i kardamonem.
Ciasto wyjąć z formy za brzegi papieru i ostudzić, wtedy
ładnie się kroi i nie rozpada. Przekroić ciasto na pół lub na ćwiartki, zależy
jak Wam wygodniej i przekroić na dwa blaty. Dolny blat posmarować 1/3 serka
śmietankowego i powidłem. Przykryć drugim blatem i wierzch posmarować
pozostałym serkiem.
Super przepis, ale mam pytanko o jaki konkretnie serk smietankowy chodzi ? :)
OdpowiedzUsuńTaki kremowy do smarowania typu turek/ philadelphia, można też użyć mascarpone ;)
UsuńDziękuję :) i milego dnia zyczę :) Magda
UsuńMmm, bardzo smakowite to ciasto :)
OdpowiedzUsuńHmm... U mnie też będzie dużo zmian w najbliższym czasie; póki co, ciągle się boję :)
Ciekawy przepis ,wygląda smakowicie)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Na deser idealne :)
OdpowiedzUsuńciasto wygląda bosko!
OdpowiedzUsuńWspaniałe ciasto! *.*
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie!
Jakie cudowne ciasto, muszę upiec
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie *.*
OdpowiedzUsuńA z początkiem absolutnie się zgadzam, dobrze to ujęłaś :>
Dzięki za odwiedziny. Życzę powodzenia w nowym roku. Będę zaglądać na pewno:)
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie:) i z pewnością skorzystam z przepisu jak tylko będę miała znowu kuchnię :)
OdpowiedzUsuńBardzo smacznie to wygląda :) Cały blog i zdjęcia są super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i oczywiście zapraszam po inspiracje ! :))
Usuń