Omlet zdrowo uzależniający
Nie jestem typem nałogowca i nie wkręcają mnie
ogólnospołeczne nałogi, które w codziennych dawkach niszczą zdrowie, a czyszczą
portfele. Jedzenie też jest poniekąd nałogiem, ale jeść musimy, więc czemu nie
uzależniać się od tego zdrowego i jednocześnie pysznego jedzenia, w
racjonalnych dawkach? Tak, to zdecydowanie jest dobry nałóg, a może raczej
nawyk, kiedy wiesz, co jesz i uzależnia cię sama świadomość, że tyle smaków
jest jeszcze do odkrycia.
Składniki (1 porcja):
- 2 jajka
- 1 łyżeczka kakao
- 1 łyżeczka mąki żytniej (może być inna)
- Pół łyżeczki oliwy
- 1 czubata łyżeczka masła orzechowego
- 1 łyżeczka dżemu truskawkowego
- owoce: miękka nektarynka, brzoskwinia lub morela (tutaj wszystkie trzy)
Owoce pokroić na cząstki. Białka oddzielić od żółtek i
ubić na sztywną pianę. Dodać żółtka i wmiksować, oprószyć kakao, mąką i wolno
zmiksować, na końcu dodając oliwę. Rozgrzać suchą patelnię i wlać na nią masę.
Przewracać, gdy omlet zacznie się od góry ścinać i pojawią się pęcherzyki.
Podpiec z drugiej strony do zarumienienia.
Zdjąć omleta na talerz, posmarować masłem orzechowym i
dżemem. Na połowie rozłożyć owoce i przykryć drugą częścią.
brak mi słów na ten widok... tylko leci mi ślinka! :D chyba niedługo też będę cieszyć nim podniebienie :>
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńale owocow dalas .. faktycznie mozna sie uzaleznic :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Mniam! Dodaję do ulubionych i wypróbuję w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńPamiętam, że mi długo omlet nie mógł wyjść. ;) Ale odkąd zaczął ładnie wyglądać i mogłam się nacieszyć jego smakiem, często go robię. Z taką ilością owoców, jak u Ciebie ;]
OdpowiedzUsuńchodzi za mną omlet od dłuuugiego czasu, a do tej pory go nie zrobiłamxp
OdpowiedzUsuńoj, od tak pysznego omletu uzaleznilabym sie napewno! ^^
OdpowiedzUsuńSamo patrzenie uzależnia! ;-)
OdpowiedzUsuńRzadko jem omlety, ale pora to zmienic ;p
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńZapraszamy do zgłoszenia się na : http://katalog-blogow-kulinarnych.blogspot.com/
Pozdrawiamy!
Jutro taki sobie zrobię. <3 Dotychczas robiłam tylko biszkoptowy.
OdpowiedzUsuńTeraz czas na taki. Prezentuje się fantastycznie. :d
No i zrobiłam. Był pyszny. Polecam. :)
UsuńCieszę się, że smakował, chyba go sobie jutro znowu zrobie ^^
UsuńOwoce i maslo orzechowe- pyszne polaczenie od ktorego chyba juz jestem uzaleznina ;p a do tego w omlecie- to juz musi byc niebo ;D
OdpowiedzUsuńChoć przez długi czas nie jadłam omletów to w końcu się do nich przekonałam, ale niestety nie potrafiłam ich zrobić, dzięki Twojemu przepisowi już umiem, a smakują wyśmienicie!
OdpowiedzUsuń